beGlossy marzec 2016 - Rozkwit Kobiecości
Cześć kochani! Dziś przychodzę do Was z marcowym beGlossy. Wiem, że mam lekkie opóźnienie jeśli chodzi o to pudełko, bo za nami już pierwszy tydzień kwietnia no ale niestety tak w tym miesiącu wyszło. :) Kurier odwiedził mnie wczoraj i od razu wypróbowałam wszystkie 5 produktów, które dostałam w swojej wersji pudełka (B) :D Przedstawię Wam dziś moje pierwsze wrażenie po użyciu. Zacznijmy może od tego: Czym jest beGlossy? Jest to firma, która za 49 zł miesięcznie oferuje nam pudełka kosmetyków marek zarówno tych tańszych jak i tych z górnej półki. Produkty, znajdujące się w środku to nie tylko pielęgnacja ale także kolorówka oraz akcesoria, w zależności od edycji. W tym miesiącu produkty przychodzą do nas w standardowym różowym pudełku z logiem beGlossy. Kosmetyki są otoczone czarnym konfetti, zawinięte w bibułę w tym samym kolorze, zaplombowane naklejką z logiem firmy i przewiązane różową wstążeczką. Co znalazłam w marcowej wersji "Rozkwit kobiecości"? Opr